Dziś już możemy pochwalić się naszym najnowszym nabytkiem. Z okazji Dnia Strażaka odbyło się poświęcenie cysterny wraz z ciągnikiem Volvo, którą niebawem zostaną włączone do podziału bojowego naszej OSP, gdy tylko otrzymamy odpowiednie dokumenty. Ciągnik zakupiliśmy ze środków własnych na początku marca. Ale po kolei.

Historia ma swój początek 31 grudnia 2020 roku, kiedy decyzją Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Krakowie, odebraliśmy wycofany z podziału bojowego Jednostki Ratowniczo- Gaśniczej w Rabce samochód GCBM Jelcz C417-K. Był to zestaw z cysterną CN18, o pojemności zbiornika 18 m³. Pojazd stacjonował w JRG od 2008 roku, wcześniej, od nowości służył strażakom z Miechowa. Po wprowadzeniu do podziału bojowego ciężkiego gaśniczego Volvo FMX, Jelcz definitywnie zakończył służbę w Państwowej Straży Pożarnej. W ostatnim dniu roku 2020, przywieźliśmy samochód do Chabówki. Już na początku Nowego Roku, druhowie OSP rozpoczęli intensywne prace w celu tchnięcia nowego życia w Jelcza. Jednak wszystko wskazywało, że wyeksploatowany samochód nie ma już przyszłości w podziale bojowym. Zaczęły się poszukiwania nowego ciągnika. W lutym udało się znaleźć atrakcyjne ogłoszenie o sprzedaży samochodu Volvo FH12. Strażacy udali się do powiatu wielickiego, aby ocenić stan techniczny pojazdu. Gdy stało się jasne że pojazd spełnia oczekiwania strażaków, Zarząd OSP podjął decyzję o przeznaczeniu środków własnych na jego zakup.

Kilka dni później, 7 marca, samochód był już u nas. Wykonano szereg ustaleń, odnośnie przystosowania Volvo do roli ciągnika strażackiej cysterny, Zarząd podjął też uchwałę o zbyciu starego Jelcza. Gdy jasne stało się że niezbędne jest przemalowanie nadwozia Volvo do strażackiego standardu, druhowie zakasali rękawy i ruszyli do pracy. Pod kierownictwem druhów Roberta Starmacha i Dariusza Makowskiego strażacy zdemontowali elementy nadwozia, zmatowili i oczyścili kabinę, przygotowując ją do lakierowania. W międzyczasie wykonane zostały niezbędne prace elektryczne i mechaniczne, przygotowano stanowisko do lakierowania w naszej remizie. Profesjonalnym polakierowaniem kabiny zajął się pan Jacek Kieta, któremu w tym miejscu składamy serdeczne podziękowania za nadanie pojazdowi nowego oblicza. Kolejne dni, to mozolna praca naszych druhów nad złożeniem pojazdu w całość i dokładne sprawdzenie układów, konserwację podwozia i inne niezbędne czynności.

Wiele godzin później, ostatnie szlify w postaci oklejenia strażackimi oznaczeniami, by w dniu dzisiejszym zaprezentować przed Państwem finalny efekt setek godzin naszej pracy- samochód specjalny z cysterną pożarniczą GCBM 18/12 Volvo FH12. Łączny koszt zakupu i przystosowania pojazdu wyniósł około 25 tysięcy zł. Mamy nadzieję, że pozostanie strażackiej cysterny w naszym rejonie wpłynie na poziom bezpieczeństwa całej naszej gminy.

Na koniec, składamy serdeczne podziękowania wszystkim, którzy przyczynili się do pozyskania przez Ochotniczą Straż Pożarną w Chabówce cysterny. Komendantowi Wojewódzkiemu w Krakowie, Komendantowi Powiatowemu w Nowym Targu, Komendantowi Powiatowemu w Zakopanem oraz Dowódcom i Strażakom JRG Rabka-Zdrój, dziękujemy za nieodpłatne przekazanie cysterny. Burmistrzowi Rabki-Zdroju, za sfinansowanie lakierowania samochodu, a także za zgodę na utrzymanie pojazdu w podziale bojowym. Koledze Jackowi Dudzie z OSP Ponice oraz druhowi Piotrowi Nowakowi za przekazanie oświetlenia alarmowego, firmie „Agmar” Agnieszka i Marcin Habieda z Mszany Dolnej za zakup halogenów dalekosiężnych. Szczególne podziękowania kierujemy wszystkim druhom OSP Chabówka zaangażowanym w prace nad samochodem, którzy przez ponad miesiąc, niemal codziennie, pracowali by doprowadzić pojazd do gotowości bojowej. Dziękujemy!