W dniach 9-11 czerwca w Kielcach odbyła się XI edycja targów EDURA. Jest to największa wystawa branży pożarniczej na terenie naszego kraju, daje możliwość zapoznania się z nowinkami z zakresu pożarnictwa i wymiany doświadczeń. W tegorocznych targach wzięło udział 200 wystawców, prezentujących wozy dla straży pożarnej i innych służb ratowniczych, sprzęt ratowniczo- gaśniczy oraz wyposażenie grup specjalistycznych, materiały szkoleniowe, środki ochrony indywidualnej, sprzęt ppoż. i BHP, środki łączności oraz ofertę dydaktyczną, a także wiele innych tematów, związanych bezpośrednio lub pośrednio ze strażą pożarną i ratownictwem.

Wystawa EDURA 2016

Mimo że podczas targów EDURA 2016 dało się odczuć że wiodący krajowi producenci pojazdów pożarniczych postanowili pójść za trendami i w większości wystawili modele dość popularne i coraz częściej spotykane w PSP i OSP, to jednak nie zabrakło nowości i ciekawych wozów. Firma PS Szczęśniak z Bielska-Białej zaprezentowała samochód GCBA 7/40 Scania 4x4, modelem pokazowym był wóz z naszego powiatu, z OSP Ratułów Górny. Innym pojazdem tego wystawcy był GBA na podwoziu Iveco, wyposażony w żuraw HDS, co jest niespotykaną konfiguracją w naszej straży, zwłaszcza ochotniczej. Pojazd ten należał do ochotników z województwa łódzkiego. Z kolei firma Wawrzaszek ISS prócz swoich sztandarowych produktów i samochodu dowodzenia i łączności należącego do KW PSP Kraków, zaprezentowała również zabudowy firm współtworzących obecnie Grupę WISS, mianowicie podnośnik Bumaru Koszalin dedykowany na rynek rumuński oraz MAN-a zabudowanego w kooperacji z firmą Thoma, który przeznaczono dla niemieckich strażaków. Warto też wspomnieć inny prezentowany produkt Bumaru, podnośnik na podwoziu MAZ-a, który firma Szybicki dystrybuuje na Białoruś. Bocar przywiózł do Kielc samochód ratownictwa chemicznego, który jako jedyny egzemplarz tego typu, trafił do Jednostki Ratowniczo- Gaśniczej w Radomiu, z kolei Rosenbauer pokazał drabiny Metz oraz samochód ratowniczo- gaśniczy, imponujący ilością miejsca w kabinie i jakością wykonania zabudowy pożarniczej. Niesamowitą gratką była olbrzymia drabina mechaniczna firmy Magirus o wysięgu 68 metrów z windą, dzięki której można wjechać po jej przęsłach na górę. Z kolei Zamet Głowno zaprezentował nowość dedykowaną dla polskich strażaków, czyli samochody gaśnicze na podwoziu Kamaza, idealne w trudnodostępne tereny. Wśród wystawców po raz pierwszy pojawiła się też turecka firma Volkan Itfaiye, która chciała przyciągnąć klientów pokazując dwa kompaktowe Mercedesy i drabinę MAN.

GBA z żurawiem HDS

Volvo FMX od Rosenbauera

Drabina Magirus, 68 metrów

Kamaz z systemem regulacji ciśnienia w oponach

Fordy na stoisku Frank Cars

Wśród sprzętu ochrony indywidualnej, dało się zauważyć dużą liczbę stoisk z ubraniami bojowymi w kolorze piaskowym. Stało się tak, ponieważ zostały one dopuszczone do wykorzystywania przez strażaków w Polsce, co skłoniło producentów do zaprezentowania ich szerszemu gronu odbiorców. Wśród firm które przedstawiły takie właśnie ubrania bojowe, były m.in. Rosenbauer, Deva, Lion.

Ubranie Rosenbauer z PBI Matrix

Przedstawiciele firm dzielili się informacjami z odwiedzającymi targi. Strażacy chętnie odwiedzali stoiska na których prezentowano sprzęt nowatorski lub wchodzący do powszechnej służby w straży. Prezentowane były prądownice w różnych wersjach, podpory stabilizujące do ratownictwa technicznego, pokazywano i omawiano kamery termowizyjne, medyczny sprzęt szkoleniowy, hydrauliczne nożyce i rozpieracze. Część przedstawicieli mówiła wprost, że niektóre prezentowane przedmioty nie posiadają świadectwa dopuszczenia na rynek polski, jednak zaznaczali że spełniają one wygórowane wymogi dla sprzętu ratowniczego. Nie stanowiło to też żadnej przeszkody w ich wystawieniu na targach, gdyż wśród odwiedzających dało się rozpoznać przede wszystkim Rosjan, ale również Czechów, Niemców czy osoby z innych krajów. Do sprzętu wartego uwagi należały terminal przekształcający radiostację nasobną w przewoźną (podłączoną do anteny na dachu samochodu), także zaporę przeciwpowodziową wykorzystującą wodę do zapobiegania zalaniom przez nią samą, podpory ratownicze, kamery termowizyjne dedykowane do pożarów oraz poszukiwań, przenośne systemy oświetleniowe.

Firma Haix zabrała się za robienie półbutów dla strażaków

Pokaz działania motopomp zanurzeniowych- wysysanie wody do 2 cm

Podpory Paratech w akcji

RKO na fantomie niemowlęcia

Zapora powodziowa

W tym roku na targach EDURA zabrakło dynamicznych pokazów ratowniczo- gaśniczych organizowanych w poprzednich latach przez miejscową Komendę Miejską PSP, jednak luka ta została zapełniona innymi zajęciami. Prezentowano możliwości agregatu mgłowego wykorzystującego silnik odrzutowy, który rozpylał wodę na dużą odległość. Strażacy- ochotnicy z Ożarowa Mazowieckiego pokazali możliwości urządzenia tnąco-gaśniczego Cobra, które dzięki strumieniowi wodnemu pod dużym ciśnieniem najpierw rozcinało ścianę kontenera, by tym samym strumieniem schłodzić wnętrze pomieszczenia i umożliwić wejście strażaków. Natomiast instruktorzy CFBT szkolili strażaków z tematyki pożarów wewnętrznych, począwszy od techniki pracy prądownicą a skończywszy na prezentacji w kontenerze rozgorzeniowym, gdzie ćwiczący mieli okazję w praktyce zjawiska towarzyszące pożarom w pomieszczeniach. Podczas tych zajęć pokazali między innymi prawidłową technikę otwierania drzwi i wchodzenia do płonącego mieszkania, co wbrew pozorom okazało się dość skomplikowanym procesem.

Odrzutowy agregat mgłowy

Urządzenie Cobra

Uczestnicy warsztatów CFBT ćwiczą podawanie prądów wody

Uczestnicy warsztatów CFBT w trenażerze rozgorzeniowym

Zapraszam do galerii na krótką fotorelację:

GALERIA: WYSTAWA EDURA 2016

GALERIA: POKAZ AGREGATU, POKAZ COBRY, SZKOLENIE CFBT

/GP